Serokomla Janowiec - strona nieoficjalna

     Wczoraj w trzecim ligowym meczu sezonu 2014/15 odnieśliśmy trzecie ligowe zwycięstwo pokonując na janowieckim boisku drużynę GKS Bobry Karczmiska 5-0.

     Obie drużyny już po 16-tej rozgrzewały się na płycie boiska gotowe do gry , arbiter zaczął więc zawody chwilę przed 17-tą. Od początku spotkania staraliśmy się zepchnąć gości do obrony, jednak w pierwszej połowie drużyna z Karczmisk dzielnie się broniła. W 6 min po rzucie rożnym strzał głową Dawida Urbanka zablokowali obrońcy Bobrów, jednak piłka jak bumerang wróciła pod nogi Dawida który przyjął ją sobie na klatkę i  mocnym precyzyjnym strzałem z woleja z 16 metrów otworzył wynik meczu. Przed przerwą stworzyliśmy sobie jeszcze kilka sytuacji bramkowych, jednak wynik nie zmienił się i do przerwy prowadziliśmy 1-0. Po przerwie tak jak można się było spodziewać z każdą minutą nasza przewaga rosła. W 54 min. po głębokiej wrzutce Łukasza Skowyry piłka minęła bramkarza gości i odbijając się od obrońcy Bobrów wpadła do bramki, było więc 2-0. W 65 min. Hubert Urbanek przedryblował w polu karnym obrońcę, wyłożył piłkę Mateuszowi Oleśkiewiczowi i było się 3-0. W 73 min. na strzał zza pola karnego zdecydował się Rafał Kamola, silnie uderzona piłka trafiła w słupek bramki Bobrów. Na całe szczęście najwięcej zimnej krwi zachował w polu karnym  Czarek Wiejak i dobił ten strzał podwyższając na 4-0. W 84 min Łukasz Skowyra wraz z Pawłem Wolszczakiem rozklepali w polu karnym obronę Bobrów, Malcyk wyłożył piłkę Olesiowi który strzałem do pustaka podwyższył na 5-0. Drużyna Bobrów w drugiej części meczu zbliżyła się kilka razy pod nasze pole karne, ale wczoraj bardzo pewnie zagrała nareszcie nasza linia defensywna lub pewnie interweniował Sebastian Wrzos. W 80 min. Sebastiana zamienił w bramce Krystian Wójcik zaliczając w ten sposób debiut w seniorskim zespole. Zawodników z Karczmisk pod koniec meczu zaczęły łapać skurcze, kończyli oni mecz w dziesięciu. Mimo jeszcze kilku sytuacji ( pecha miał wczoraj Łukasz Skowyra który dwukrotnie obił piłką słupek bramki rywali) wynik nie uległ już zmianie, wygraliśmy ten mecz 5-0.

     Cieszy kolejna ligowe zwycięstwo, a przed wszystkim dobra gra naszej drużyny. Pierwszy raz zagraliśmy na przysłowiowe „zero z tyłu”. Dzięki kolejnym 3 punktom przed przymusową przerwą w rozgrywkach zachowaliśmy pozycję lidera w tabeli. Po pauzie naszych kibiców czeka nie lada gratka – kolejne 4 spotkania nasi zawodnicy zagrają w roli gospodarzy na naszym janowieckim boisku ( mieliśmy grać w terminarzu w cyklu dom-wyjazd-dom,dom jednak na prośbę drużyny z Wilkowa która nie posiada jeszcze swojego boiska zagramy i z nimi mecz tej jesieni w Janowcu). Oby nasze boisko wytrzymało ten maraton :)

     W imieniu zawodników chciałem podziękować naszym kibicom za rewelacyjny doping przez cały mecz. Chłopaki naprawdę dają radę z dopingiem, a piłkarze podkreślają że gra im się przy takim dopingu zdecydowanie lepiej! Wczoraj już od godz.  15-tej niósł się po Janowcu śpiew w akompaniamencie bębnów – ( tutaj próbka przedmeczowego dopingu https://www.youtube.com/watch?v=UEOGNY-79ok ) Dzięki panowie, gramy przeca dla kibiców więc prosimy o taki doping zawsze auuuuuuuuuuu!

Skład Serokomli :

Sebastian Wrzos ( 80” Krystian Wójcik) – Dawid Urbanek, Tomasz Pieńkosz, Wiktor Biernacki, Rafał Kamola – Adam Krajewski ( 60” Cezary Wiejak), Łukasz Skowyra, Paweł Wolszczak, Bartłomiej Hamperek ( 55” Bartłomiej Spychała), Hubert Urbanek – Mateusz Oleśkiewicz

• Komentarzy [2]
• czytano: [808]
• DO