- autor: Elczupakabra, 2015-05-04 14:15
-
Drugi kolejny wyjazdowy remis, 1-1 w Wilkowie
W piątek 1 maja w kolejnym meczu o mistrzostwo lubelskiej A klasy grupy II zremisowaliśmy na boisku w Wilkowie z miejscową drużyną LKS Wilki 1-1.
Od meczu upłynęło już kilka dni, a biorąc pod uwagę intensywny majówkowy okres grillowy relacji szczegółowej nie będę tworzył, gdyż pamięć i obraz mi trochę śnieży :)
Mecz zaczął się przy lekkich opadach deszczu. Na trybunach zabrakło tym razem naszych kibiców (miejscowych fanów również była garstka) i być może to spowodowało że spotkanie toczone było w piknikowej sennej atmosferze i nie dostarczyło zbyt wielu emocji. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1-1. W 30 min. objęliśmy prowadzenie. Wrzutkę w pole karne głową wycofał Łukasz Skowyra, a Piotr Jóźwik precyzyjnie uderzył z półobrotu z 25 metrów, piłka odbijając się od słupka wpadła do bramki gospodarzy. Drużyna z Wilkowa wyrównała w 41 min. po szybkiej kontrze i uderzeniu obok bramkarza, jeden z naszych zawodników wybił jeszcze ofiarnym wślizgiem piłkę jednak arbiter boczny wskazał że przekroczyła ona całym obwodem linię bramkową, był więc remis 1-1. W przerwie nasz trener Michał Majewski dokonał dwóch zmian ustawiając zespół jeszcze bardziej ofensywnie. Naszym graczom nie można odmówić zaangażowania i chęci przechylenia szali zwycięstwa w tym meczu na naszą korzyść, graliśmy piłką na jeden kontakt na połowie rywali jednak nie przełożyło się to na wymierne efekty w postaci sytuacji podbramkowych. Dwa groźne uderzenia oddał Adrian Gawidzel ( oba minimalnie niecelne) raz mocno z 20 metrów uderzył Paweł Wolszczak – z tym uderzeniem na raty poradził sobie bramkarz gospodarzy. Od 77 min. w drużynie z Wilkowa z konieczności na bramce musiał stanąć zawodnik z pola ( bramkarz Wilków przy interwencji doznał kontuzji) jednak nie miał on zbyt wiele pracy. W 84 min. po serii rzutów rożnych z bliska piłkę do siatki starał się wepchnąć Michał Chabros jednak uderzył głową minimalnie za wysoko i piłka ocierając się o poprzeczkę opuściła plac gry. Arbiter po doliczeniu 4 minut zakończył te zawody, zremisowaliśmy więc 1-1.
Drugi z kolei wyjazdowy mecz zakończyliśmy więc polubownie podziałem punktów. Teraz przed nami trzeci kolejny wyjazdowy mecz – tym razem zmierzymy się w Rososzy z miejscowym zespołem KS Amator Leopoldów- Rososz. Mecz odbędzie się w sobotę 9 maja o godz. 17-tej. Już dziś zapraszamy na niego wszystkich naszych wiernych kibiców i sympatyków.
Foty z piątkowego meczu wrzucę wieczorem na naszego fejsa.
Skład Serokomli :
Maciej Mazurek – Łukasz Glimasiński ( 46’ Cezary Wiejak), Jan Kuna, Tomasz Pieńkosz, Michał Chabros – Dawid Urbanek ( 46’ Adam Krajewski), Karol Pękala, Paweł Wolszczak, Adrian Gawidziel, Piotr Jóźwik – Łukasz Skowyra (C)
Jechanaaaaaaaaaaa